Startowa Do nadrzędnej Nowości English Komunikaty Pro Anty English articles O nas Współpraca Linki Polecamy Ściągnij sobie Zastrzeżenie
| |
Bezcelowość masek na twarz
Ilość materiałów wskazujących bezcelowość
noszenia masek na twarzy wciąż rośnie. To aktualny temat w związku z "epidemią"
i zakusami rządów by noszenie masek narzucić ludziom jeszcze bardziej, nawet pod
sankcją kar.
Na naszej stronie było już sporo przyczynków o maskach, np. w artykule
Maskarada, a potem dochodziły dalsze informacje.
Gdy to piszę (luty 2021), jesteśmy w oczekiwaniu
na III tom książki "Fałszywa pandemia", w której ten temat będzie dominował i
zawierał podsumowanie na 2021 r.
Z swojej strony podaję kolejny artykuł znaleziony
na
https://naturallyhealthynews.info/ - jak niżej (przybliżone tłumaczenie),
źródło
https://naturallyhealthynews.info/masking-the-truth/ , który zaskakuje
jeszcze bardziej...
ARTHUR FIRSTENBERG O MASECZKACH NA TWARZ
„Jako osoba, która poszła na studia medyczne, byłem zszokowany,
gdy przeczytałem badanie Neila Orra, opublikowane w 1981 roku w Annals of the
Royal College of Surgeons of England.
Dr Orr był chirurgiem na oddziale chirurgicznym Severalls w Colchester. Przez
sześć miesięcy, od marca do sierpnia 1980 roku, chirurdzy i personel tego
oddziału postanowili zobaczyć, co się stanie, jeśli nie będą nosić masek podczas
operacji.
Przez sześć miesięcy nie nosili masek i porównywali częstość infekcji ran
chirurgicznych od marca do sierpnia 1980 r. z częstością infekcji ran od marca
do sierpnia w poprzednich czterech latach.
Odkryli ze zdziwieniem, że kiedy nikt nie nosił masek podczas operacji, wskaźnik
infekcji ran był o połowę mniejszy niż wtedy, gdy wszyscy nosili maski.
Ich wniosek: „Wydaje się, że minimalne zanieczyszczenie można najlepiej osiągnąć
nie nosząc maski w ogóle”, a noszenie maski podczas operacji „jest standardową
procedurą, z której można zrezygnować”.
Byłem tak zdumiony, że przejrzałem literaturę medyczną, pewien, że to był
przypadek i że nowsze badania muszą wykazać przydatność masek w zapobieganiu
rozprzestrzenianiu się chorób.
Ale ku mojemu zdziwieniu literatura medyczna z ostatnich czterdziestu
pięciu lat jest spójna:
maski są bezużyteczne w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się chorób, a jeśli
już, są to niehigieniczne przedmioty, które same przenoszą bakterie i wirusy.
-
Ritter i wsp.[wspólautorzy] w 1975 roku
stwierdzili, że „noszenie maski chirurgicznej nie miało wpływu na ogólne
zanieczyszczenie środowiska na sali operacyjnej”.
-
Ha'eri i Wiley w 1980 roku zastosowali
mikrocząsteczki z ludzkiego białka do wnętrza masek chirurgicznych w 20
operacjach. Pod koniec każdej operacji popłuczyny z ran badano pod
mikroskopem. „We wszystkich eksperymentach wykazano zanieczyszczenie rany
cząsteczkami”.
-
Laslett i Sabin w 1989 roku stwierdzili, że
czapki i maski nie są konieczne podczas cewnikowania serca. „U żadnego
pacjenta nie wykryto infekcji, niezależnie od tego, czy użyto czepka czy
maski” - napisali. Sjøl i Kelbaek doszli do tego samego wniosku w 2002 roku.
-
W badaniu Tunevall z 1991 r. zespół chirurgów
ogólnych przez dwa lata nie nosił masek podczas połowy operacji. Po 1537
operacjach wykonanych z użyciem masek wskaźnik zakażenia rany wyniósł 4,7%,
natomiast po 1551 operacjach wykonanych bez masek wskaźnik zakażenia rany
wyniósł zaledwie 3,5%.
-
Przegląd przeprowadzony przez Skinnera i
Suttona w 2001 r. wykazał, że „Dowody na zaprzestanie stosowania
chirurgicznych masek na twarz wydają się być silniejsze niż dostępne dowody
na poparcie ich dalszego stosowania”.
-
Lahme i wsp. w 2001 roku napisali, że
„chirurgiczne maski na twarz noszone przez pacjentów podczas znieczulenia
regionalnego nie zmniejszyły stężenia bakterii unoszących się w powietrzu na
polu operacyjnym w naszym badaniu. Dlatego są zbędne ”.
-
Figueiredo i wsp. w 2001 roku podali, że w
ciągu pięciu lat wykonywania dializy otrzewnowej bez masek wskaźniki
zapalenia otrzewnej na ich oddziale nie różniły się od wskaźników w
szpitalach, w których noszono maski.
-
Bahli dokonał systematycznego przeglądu
literatury w 2009 roku i stwierdził, że „nie zaobserwowano znaczącej różnicy
w częstości występowania zakażeń ran pooperacyjnych między grupami masek i
grupami operowanymi bez masek”.
-
Chirurdzy z Instytutu Karolinska w Szwecji,
uznając brak dowodów na poparcie stosowania masek, przestali wymagać ich od
anestezjologów i innego personelu na sali operacyjnej w 2010 roku. „Nasza
decyzja, by nie wymagać już rutynowych masek chirurgicznych dla personelu
przy operacji, jest odstępstwem od powszechnej praktyki. Ale dowody na
poparcie tej praktyki nie istnieją ”- napisała dr Eva Sellden.
-
Webster i wsp. w 2010 roku opisali operacje
położnicze, ginekologiczne, ogólne, ortopedyczne, piersi i urologiczne
przeprowadzone na 827 pacjentkach. W czasie połowy operacji część personelu
nosiła maski, a w połowie operacji, żaden z nie nosił masek.
-
Lipp i Edwards dokonali przeglądu literatury
chirurgicznej w 2014 roku i nie stwierdzili „statystycznie istotnej różnicy
we wskaźnikach zakażeń między grupą zamaskowaną i niezamaskowaną w żadnym z
badań”.
Vincent i Edwards zaktualizowali tę recenzję w 2016 roku i wniosek był taki
sam.
-
Carøe, w przeglądzie z 2014 roku opartym na
czterech badaniach i 6006 pacjentach, napisał, że „żadne z czterech badań
nie wykazało różnicy w liczbie infekcji pooperacyjnych, niezależnie od tego,
czy stosowano maskę chirurgiczną, czy nie”.
-
Salassa i Swiontkowski w 2014 roku zbadali
konieczność stosowania fartuchów, masek i nakryć głowy na sali operacyjnej i
doszli do wniosku, że „nie ma dowodów na to, że środki te zmniejszają
częstość występowania zakażeń miejsca operacji”.
-
Da Zhou i wsp., dokonując przeglądu
literatury z 2015 r., stwierdzili, że „brakuje istotnych dowodów na poparcie
twierdzeń, że maski na twarz chronią pacjenta lub chirurga przed zakażeniem
zakaźnym.
„Szkoły w Chinach zabraniają teraz uczniom noszenia masek podczas ćwiczeń.
Dlaczego? Ponieważ to ich zabijało. Pozbawiało ich tlenu i zabijało. Co
najmniej troje dzieci zginęło na zajęciach wychowania fizycznego - dwoje z
nich biegało po szkolnym torze w masce. 26-letni mężczyzna miał zapadnięte
płuco po przebiegnięciu dwóch i pół mili w masce.
Nakazanie masek nigdzie nie obniżyło
śmiertelności. 20 stanów USA, które nigdy nie nakazały ludziom noszenia masek na
twarz w pomieszczeniach i na zewnątrz, ma dramatycznie niższe wskaźniki
śmiertelności CV-19 niż 30 stanów, które nakazały stosowanie masek. Większość
stanów bez maski ma współczynnik zgonów CV-19 poniżej 20 na 100 000 mieszkańców,
a żaden nie ma śmiertelności powyżej 55.
Wszystkie 13 stanów, w których śmiertelność jest
wyższa niż 55, to stany, które wymagały noszenia masek we wszystkich miejscach
publicznych. Nie ochronił ich.
„Żyjemy w atmosferze permanentnej choroby,
bezsensownej separacji” - pisze Benjamin Cherry w letnim numerze magazynu New
View 2020. Separacja, która niszczy życie, dusze i naturę ”.
Arthur Firstenberg
11 sierpnia 2020 r.
_____
Dopisek tutejszy.
Szkoda, że artykuł nie podaje podźródeł (
ww. badań), ale ilość podanych analiz, nazwy instytucji i nazwiska świadczą, że
powyższe informacje, przynajmniej w części, są prawdziwe.
Dotychczas dominował pogląd, że chirurdzy noszą maski by nie zanieczyścić pola
operacyjnego. Ale i to okazało się nadinterpretacją. Może to w ogóle
potwierdzać, że różne aspekty nadmiernej higieny są bezpodstawne.
Przy okazji narzuca się wniosek: czy jest maska czy nie - bakterie dostają się w
pole operacyjne, ale organizm daje sobie z nimi radę. Tym bardziej dostają się
tam wirusy - dużo mniejsze od bakterii - de facto są wszędzie. Nawet jeśli
oddziaływają na tkanki inaczej, to maska i tak niewiele tu pomoże. A w sytuacji
pozaoperacyjnej nie mają uzasadnienia jeszcze bardziej.
L. Korolkiewicz
| |
Wyszukiwarka
lokalna
na dole strony
Także w Komunikaty
_______________
Zapisz się na
▼Biuletyn▼
Zobacz informację
wstępną
(Twoje dane są całkowicie bezpieczne;
za zapis - upominek >
Informacja wstępna)
_______
Twoja
Super Ochrona Medyczna
|