| Startowa
 Do nadrzędnej
 Nowości
 English
 Komunikaty
 Pro
 Anty
 English articles
 O nas
 Współpraca
 Linki
 Polecamy
 Ściągnij sobie
 Zastrzeżenie
 |  |   Homocysteina
 W paru tutejszych artykułach (jak 
Serce, 
 
Mity sercowe, ...) 
wspomnieliśmy o 
homocysteinie. Pora zająć się nią dokładniej, bo to ważny temat. Skorzystam z 
informacji jakie zebrałem z paru biuletynów* jakie dostaję. (artykuł w 
"rekonstrukcji"). Przypomnijmy: W przypadku ataku serca w większości 
przypadków łańcuszek przyczyn idzie mniej więcej tak . . . 
	 Aby doszło do ataku serca, musi się tworzyć skrzeplina w tętnicy 
	wieńcowej. Aby doszło do utworzenia skrzepliny w tętnicy wieńcowej, wcześniej musi 
	powstać blaszka miażdżycowa. Aby doszło do powstania blaszki miażdżycowej, najczęściej musi dojść do 
	podniesienia . . . homocysteiny we krwi. Właśnie jej nadmiar jest jednym z 
	kilku czynników prowadzącym do chorób serca. Dopóki podwyższony poziom homocysteiny nie wywoła uszkodzeń naczynia 
krwionośnego, cholesterol nie zacznie się do nich przylepiać. W zasadzie każdy pacjent powinien mieć rutynowo przeprowadzaną kontrolę poziomu 
homocysteiny - nie cholesterolu.Wysoki poziom homocysteiny wpływa 
niekorzystnie na nasz organizm i w ogóle jest niebezpieczny przyczyniając się do 
rozwoju wielu chorób.
 I tak np.:
 Wzrost homocysteiny o każde 5 µmol/litr w jednym z 
badań równał się zwiększeniu ryzyka śmierci o 49%, na co składało się 50% 
zwiększone ryzyko śmierci z powodu chorób serca, 26% zwiększone ryzyko zgonu na 
raka, a także zwiększenie o 104% ryzyka śmierci z innych powodów.
 
	
	
	 zwężenie tętnicy szyjnej
	
	 udar
	
	 otępienie
	
	 choroba Alzheimera
	
	 podejrzewa się, że jest jednym z czynników - a może 
	nawet główną przyczyną - rozwoju schizofrenii.
	
	 złamania kości udowej
	
	 zastoinowa niewydolności serca
	
	 zakrzepica
	
	 drętwiejące, nogi, ręce i nocne kurcze. Takie kurcze nóg są bardzo niebezpieczne szczególnie wtedy 
kiedy łapią nas podczas kąpieli w basenie, jeziorze. To również okropny ból.
 Drętwiejące ręce czy nogi to problem, który dotyczy wielu z nas, ile osób 
narzeka oj mrówki mi łażą po nogach. Wszyscy, słusznie zresztą, wiążą to z 
niedoborem magnezu, ale ten problem również występuje przy braku witaminy B12.
 Homocysteina przede wszystkim uszkadza kości. Osoby z najwyższym poziomem miały 
kilka razy (!) większe ryzyko złamania, niż te z najniższym.  Tyle o niektórych objawach i zagrożeniach, ale ... Co to jest ta homecysteina?Aminokwas o nazwie homocysteina powstaje z tzw. niezbędnego aminokwasu, 
	metioniny, w wyniku jej metylacji (przyłączania reszty metylowej). Jest 
	produktem ubocznym przemian metioniny i musi zostać usunięty. Nasz organizm 
	usuwa homocysteinę poprzez przekształcenie jej ponownie do metioniny w 
	procesie remetylacji, czyli usuwania z niej reszty metylowej. Tak więc 
	homocysteina jest źródłem grup metylowych, a jej nieefektywne usuwanie przez 
	organizm skutkuje niedoborem grup metylowych.  Homocysteina 
jest niezwykle silnym oksydantem, wywołującym potężny stres oksydacyjny 
oraz utrudnianie metylacji. Zbyt mała dostępność grup metylowych jest groźna 
	nie tylko dla zdrowia rozwijającego się płodu ale także dla naszego zdrowia 
	każdego z nas w każdym wieku. W procesie metylacji wątroba przeprowadza 
	liczne reakcje enzymatyczne i procesy metaboliczne konieczne by zachodziła 
	detoksyfikacja naszego organizmu. Jeśli detoksyfikacja jest utrudniona, jak 
	również wtedy, gdy nasze DNA nie może być efektywnie naprawiane z powodu 
	niedoboru grup metylowych, w komórkach pojawiają się mutacje i uszkodzenia, 
	które zwiększają ryzyko rozwoju nowotworów. Nieefektywny proces metylacji 
	przyspiesza również starzenie się komórek. Metylacja dostarcza organizmowi 
	grup metylowych, które są wykorzystywane do innych procesów zależnych od 
	metylacji takich, jak synteza kreatyniny, choliny, karnityny, koenzymu Q10, 
	melatoniny czy białek otoczki mielinowej. Metylacja odgrywa także zasadniczą 
	rolę w metabolizmie neurotransmiterów takich, jak dopamina, serotonina i 
	metylowane fosfolipidy. Tyle teorii... 
 Badanie poziomu 
homocysteiny jest jednym z najdokładniejszych wskaźników stanu zdrowia
Dlaczego lekarze to ignorują? 
Najnowsze wydanie książki Biochemia Stryera podaje, iż osoby z podwyższoną 
homocysteiną: 
„(…) mają bardzo wysokie ryzyko choroby niedokrwiennej serca i miażdżycy 
tętnic”. 
Podobnie jest napisane w nowym wydaniu Biochemii Harpera. 
Teraz paradoks: obie książki są dla lekarzy. 
A ilu z nich zwraca uwagę na poziom homocysteiny? 
Zgadza się - niewielu. 
Dlatego sami musimy o to zadbać. 
Zacznijmy od pytania: 
 Jaki poziom jest prawidłowy? 
Jak więc widzimy, warto zbadać sobie homocysteinę. 
Badanie to może ocalić życie, gdyby się okazało, że poziom jest zbyt wysoki. 
A więc prawidłowy poziom waha się między 4,9 a 13,6 μmol/L. 
Przy czym poniżej 10 μmol/L jest optymalny. 
I tu mała uwaga: czasem możemy przeczytać, że poziom homocysteiny powinien 
wynosić między 8 a 8,5 μmol/L. 
Ale to nieprawda - poziom, który nie ma negatywnego wpływu na zdrowie, wynosi 
między 4,9 a 13,6 μmol/L. 
Przyczynę tej rozpiętości stanowi kilka czynników… 
	
	
	 między innymi aktywność enzymów biorących udział w metabolizmie metioniny
	
	 i status odżywienia kofaktorami tych enzymów, czyli folianami, witaminą B12 
	i B6. 
Z tego powodu trudno jest określić tak wąski, faktycznie bezpieczny poziom, jaki 
niektórzy podają (czyli 8-8,5), jeśli status odżywienia wspomnianymi witaminami 
jest nieznany. 
Dodatkowo poziom naturalnie się zwiększa z wiekiem. 
Najpewniejszy przedział wynosi nie 8-8,5, tylko 4,9-13,6. Skąd podwyższona homecysteina? 
 
Głównie winowajcą są trójglicerydy. Cukier je podnosi, a dziś wiemy na pewno, że 
to czynnik chorób serca.Niestety, 90% żywności bogatej w węglowodany jest przetworzona. Przetworzona = pozbawiona witamin i minerałów.
 Przede wszystkim: witaminy B6, B12 i kwasu foliowego. A to właśnie ta trójca wchodzi w skład trzech różnych białek biorących udział 
w metabolizmie (rozkładaniu) homocysteiny! Jeśli mamy ich niedobór, homocysteina 
rośnie, a z nią – ryzyko chorób serca.
 Poziom homecysteiny 
wiąże się z poziomem witaminy B12. 
Witamina 
	B12 uczestniczy w konwersji homocysteiny do metioniny, a witamina B6 bierze 
	udział w konwersji homocysteiny do glutationu. Glutation jest silnym 
	antyutleniaczem, bierze udział w modulowania układu odpornościowego a także 
	wiąże metale ciężkie. 
Dostarczanie zbyt dużych ilości metioniny - aminokwasu egzogennego, obecnego 
głównie w kazeinie mlekowej, białku jaj i mięsie.Regularne spożywanie alkoholu, powoduje spadek skuteczności procesów usuwania 
nadmiaru homocysteiny z krwi.
 Również niedobory witamin w szczególności witamin z grupy B: głównie B12, B9.
 Zażywanie leków
 Leki stosowane w onkologii, leki neurotyczne, leki zawierające teofilinę - 
przepisywane chorym na astmę, w stanach zapalnych oskrzeli, bo teofilina działa rozszerzająco na oskrzela powodując zmniejszenie duszności, leki donory NO - 
leki obniżające ciśnienie tętnicze krwi.
 Te okoliczności kwalifikują do grup 
ryzyka, o których jeszcze dalej.
 Również niedobory witamin w szczególności witamin z grupy B: B12, B9.
 Jeśli brakuje witaminy B12, oraz B9, organizm nie jest w 
stanie przeprowadzić kilku reakcji chemicznych, czego efektem jest zwiększanie 
poziomu zaangażowanych w nie "półproduktów" we krwi. Skuteczne obniżanie poziomu homocysteiny 
wymaga zastosowania witamin B12 oraz B9 jednocześnie.
Przy niedoborze witaminy B12 występuje niedobór metioniny i 
tetrahydrofolianu THF (zaburzenia przemiany kwasu foliowego), upośledzenie 
syntezy DNA, niedokrwistość, bóle nerwów, zaniki nerwów, niedowłady, 
stłuszczenie i marskość wątroby, serca i nerek, miażdżyca, zanik mięśni, 
osłabienie pamięci, spadek odporności na infekcje, zanikowe zapalenie języka, 
zapalenie błony śluzowej żołądka z brakiem HCl, upośledzone wydzielanie enzymów, 
zespół zmian zwyrodnieniowych rdzenia kręgowego, upośledzenie czucia 
powierzchniowego i głębokiego, ataksja, wypadanie włosów. Grupy ryzykaWegetarianie i weganie na minusie 
Witamina B12 w ilościach zapewniający jej odpowiedni poziom występuje w 
pokarmach, które u wegetarian a przede wszystkim wegan nie znajdziesz w menu. 
Dlatego większość z nich jest narażona na poważne niedobory tej witaminy, bowiem 
do pokarmów bogatych w witaminę B12 należą: wątroba, nerki, serce, mięso, 
przetwory mleczne, jaja, ryby, bezkręgowce morskie, grzyby (w tym drożdże).Niestety w roślinach występuje bardzo niski poziom witaminy B12 i nie jest on 
wystarczający dla człowieka.
 Po co nam ona? 
Witamina B12 jest niezbędna do prawidłowej pracy układu krwiotwórczego i 
nerwowego. Służy do przemiany tłuszczów, weglowodanów i białek. Niedobór 
witaminy B12 prowadzi do anemii, wzrostu poziomu homocysteiny, depresji, 
zapalenia błon śluzowych jamy ustnej i języka, pieczenia w jamie ustnej.  
Gdzie by nie spojrzeć to problem B12 występuje w większości 
grup ryzyka. Kto 
jeszcze jest na liście braku? 
Osoby po usunięciu żołądka oraz stosujące 
leki hamujące wydzielanie soku żołądkowego. Nieszczęsne IPP - często stosowany  "lek" na zgagę. Na ten ogień w przełyku, palenie, pieczenie. Refluks żołądkowo-jelitowy jest bardzo szkodliwy 
zazwyczaj gasimy i tłumimy ogólnie dostępnymi środkami czy sodą, ale to nie 
rozwiązuje problemu. Większości osobom wydaje się, że mają refluks bo jest za 
dużo kwasu w żołądku, tyle, że refluks często występuje z braku kwasu, nasz 
żołądek jeszcze bardziej się wysila, żeby zapewnić poziom kwasu w żołądku i koło 
się zamyka, Takie gaszące postępowanie zaprowadzi do tego, że nie będziemy mogli 
strawić bo pokarmów bo czym skoro nie będzie kwasu? Leki zobojętniające kwas 
żołądkowy prowadzą do znacznego spadku poziomu witaminy B12. Dlatego ważne jest 
ustalenie przyczyny zgagi i dostarczania B12.  (patrz
O refluksie).
 Osoby z zanikowym zapaleniu błony śluzowej 
żołądka, osoby z infekcjami pasożytniczymi. 
Osoby chorujące na boreliozępowinny Witaminę B12 zażywać profilaktycznie, z dwóch powodów. Po pierwsze, 
silnie stymuluje organizm, ułatwia mu walkę z chorobą. Po drugie, duże dawki 
witaminy B12 pomagają regenerować uszkodzenia nerwów.
Anemia i odpornośćPowszechnie, się uznaje, że osoby z anemią powinny zażywać żelazo, jednak 
głównie powinno się dostarczać witaminę B12. Dlatego, że niedobór witaminy B12 
wywołuje niedokrwistość.
 Witamina B12 pełni rolę w produkcji nowych komórek. Przy jej niedoborach proces 
ten jest bardzo upośledzony. Zwłaszcza dotyczy to komórek krwi, które regenerują 
się bardzo często. Konsekwencją niedoboru będzie więc silny spadek odporności 
organizmu (zdegenerowane białe ciałka), co za tym idzie częste infekcje, a więc 
i okresowe łamanie w kościach, które jest przecież niczym innym jak reakcją na 
toksyny wydzielane przez mikroby.
 Dodatkowe korzyści ze stosowania B12 to obniżone ryzyko zachorowania na 
nowotwory, a także poprawa nastroju na tyle duża, że czasami potrafi całkowicie 
wyleczyć depresję.
Suplementy B12 są tradycyjnie używane przez sportowców w celu wyregulowania wagi 
ciała i poprawy wyników.Towarzyska witaminka B12.Witamina B12 jest witaminą towarzyską niezbędnie jak wspomniano potrzebna jest 
obecność kwasu foliowego (wit. B9) Dzięki temu po prostu promienieje mówiąc 
poważniej po prostu kwas foliowy zwiększa wchłanianie witaminy B12. Witamina B12 
jest bardzo rodzinna bo Witaminy z grupy B są odpowiedzialne za właściwe 
działanie układu nerwowego, co jest bezpośrednio związane ze stanem zdrowia 
psychicznego. Witaminy z grupy B biorą udział w głównych procesach 
metabolicznych dostarczających energię dla całego organizmu i są składnikiem, 
bądź aktywatorem wielu enzymów potrzebnych do właściwego działania całego 
organizmu.
 Skuteczne obniżanie poziomu homocysteiny wymaga zastosowania wszystkich tych 
witamin jednocześnie, jednak najważniejsze jest połączenie B12 z kwasem 
foliowym.
 Czyli - jak praktycznie obniżyć homocysteinę? 
…Gdyby się okazało, że mamy ją podwyższoną? 
Jak wynika z powyższych informacji, powodem numerem jeden, czy zachorujemy czy 
nie na serce i na szereg innych przypadłości jak wyżej, jest nic innego jak 
dieta. 
Oto najlepsze zmiany w diecie, jakie możesz zrobić dla serca. 
1 - Kwasy jednonienasycone. Poprawiają profil lipidowy krwi i w 
ten sposób wspierają zdrowie serca. 
Dlatego nie może ich zabraknąć w Twojej diecie. 
Źródła jednonienasyconych kwasów: oliwa z oliwek, orzechy i nasiona, awokado, 
oliwki, czekolada. 
2 - Kwasy wielonienasycone. Serce potrzebuje zarówno jedno-, 
jak i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. 
Uwaga - są one krytycznie ważne! Z ich braku „rozpadają się” miliardy komórek, 
również komórek serca. 
Gdzie je znaleźć: zielone warzywa liściaste, kiełki pszenicy, pestki dyni, 
pestki winogron, orzechy laskowe, orzechy włoskie. 
3 witaminy załatwią problem homocysteiny. 
Aby obniżyć podniesiony poziom, wystarczy zadbać o: 
	
	
	 foliany
	
	 witaminę B6
	
	 witaminę B12. 
Skąd brać te witaminy?
Można a czasem trzeba się suplementować. 
Jeśli musimy sięgnąć po suplement szukajmy takiego, który zawiera substancję o 
nazwie 5-metyltetrahydrofolian glukozaminy. Inną aktywną formą folianu obecną w 
suplementach jest 5-metyltetrahydrofolian wapnia, który jest starszą generacją 
tej witaminy i jest mniej stabilny oraz słabiej rozpuszczalny w wodzie, a co za 
tym idzie mniej skuteczny. 5-metylhydrofolian glukozaminy został opatentowany 
przez włoską firmę biotechnologiczną Gnosis i znany jest pod handlową nazwą 
Quatrefolic®. 
Są różne handlowe preparaty z B6, B12 - najlepiej przyjmować w dobrych 
witaminach B complex. Problem wchłaniania 
Łykasz i łykasz witaminę B12 i efekt marny. Dlaczego?Witamina B12 pogromcą homocysteiny to już wiemy jednak zanim organizm będzie w 
stanie wykorzystać zwykłą witaminę B12, musi zamienić ją w aktywną formę - 
metylokobalaminę.
 Witamina B12 wchłania się z przewodu pokarmowego w ilości 1%. Stąd istotne jest 
odpowiednie zastosowanie B12 i jej forma.
 Skuteczny duet 
B12 samowystarczalna nie jest i bezwzględnie dla oddziaływania 
potrzebna jest obecność kwasu foliowego (witaminy B9). Na rynku jest wiele 
witamin B12, ale trudno znaleźć połączenie B12 wraz z kwasem foliowym i to w 
formie rozpuszczalnej.
 
Ale suplementacja jest nie zawsze skuteczna i kiedy nie jest bezpieczna?Przyczyna tych problemów związana jest właśnie z kwasem foliowym. Kwas 
foliowy to syntetyczny związek, który nie występuje w naturze. Jednak może być 
wykorzystywany przez nasz organizm jak prekursor naturalnych biologicznie 
czynnych folianów. Aktywną formą jest związek o nazwie 5-metyltetrahydrofolian, 
a w jej tworzeniu z kwasu foliowego bierze udział enzym nazywany w skrócie MTHFR. 
Gen kodujący MTHFR charakteryzuje się polimorfizmem, czyli występuje w kilku 
odmianach, z których niektóre prowadzą do znaczących różnic w budowie kodowanego 
enzymu i wpływają na jego funkcjonowanie. Obecnie znanych jest 9 odmian tego 
genu, z których najpowszechniejsze to C677T i A1298C. Ponadto, zarejestrowano 
obecność w populacji ludzkiej przynajmniej 50 różnych mutacji w genie MTHFR, 
które upośledzają funkcjonowanie enzymu. Z tego powodu organizm niektórych ludzi 
nie jest w stanie przetworzyć kwasu foliowego do aktywnej formy folianu. Obecnie 
ocenia się, że problem ten dotyka przynajmniej 10% populacji, a w niektórych 
regionach jej częstotliwość sięga nawet 20%. W takim przypadku suplementacja 
kwasem foliowym jest nie tylko nieskuteczna ale także może stwarzać zagrożenie 
dla naszego zdrowia – niezmetabolizowany kwas foliowy kumuluje się w naszej krwi 
i staje się toksyczny. Bezpieczeństwo spożywania dużych ilości kwasu foliowego 
stoi obecnie pod znakiem zapytania również u osób, które nie cierpią na mutację 
genu MTHFR, zwłaszcza jeśli jest regularne i ma miejsce przez wiele lat. Na 
obecną chwilę w 83 krajach wprowadzone jest obowiązkowe wzbogacanie mąki 
pszennej kwasem foliowym. Wśród krajów europejskich proceder ten obowiązuje w 
Wielkiej Brytanii. Obowiązkiem takim jest objęta cała Ameryka Północna i 
Południowa, Australia, część krajów afrykańskich i kraje arabskie. W Polsce 
wzbogacanie mąki kwasem foliowym nie jest obowiązkowe ale niektórzy producenci 
również wprowadzili na rynek taką mąkę. Tymczasem badania naukowe pokazują, że 
niezmetabolizowany kwas foliowy obniża zdolność naszego układu odpornościowego 
do zwalczania nieprawidłowych komórek, w tym komórek w stanie przednowotworowym. 
Ponadto, zakumulowany niezmetabolizowany kwas foliowy przy jednoczesnym 
deficycie witaminy B12 sprzyja zaburzeniami ze strony centralnego systemu 
nerwowego i anemii, a także może przyspieszać wzrost istniejących już guzów 
nowotworowych.
 
Wróćmy do produktów naturalnych, które powinny znaleźć się w diecie. 
Witamina B6 - kasza gryczana, mięso indycze i wieprzowe, 
papryka czerwona, ziemniaki, szpinak i kapusta, zielony groszek, fasola, banany, 
orzechy włoskie, jajka. 
Witamina B12 - jajka, sery, mięso, ryby. 
Foliany (inaczej witamina B9) - warzywa: szpinak, bób, brokuły, 
groszek, szparagi; owoce: pomarańcza, banan, jabłko; produkty zwierzęce: 
wątróbki i jajka. 
Coś tak prostego, jak zadbanie o te 3 witaminy, obniży nam tę nieszczęsną 
homocysteinę i zapewni dłuższe życie. 
I przy okazji - punkt 3: 
3 - Odpowiednie nawodnienie. Zwłaszcza teraz - gdy idzie lato, 
gdy nastały gorące dni. 
Krew to w 92% woda. Gdy jej brakuje, serce zostaje obarczone koniecznością 
większego wysiłku, występuje ryzyko przegrzania oraz utrudnione jest usuwanie 
toksyn przez nerki i skórę. 
Ale - uwaga!… mało kto wie, że wodą można się 
przewodnić! I jest to tak samo szkodliwe, 
jak niedobór wody. 
----------------  
* Na podstawie materiałów z biuletynów Pocztazdrowia.pl, Mapazdrowia.pl, blogów Naturopatia-Sanatum 
oraz wikirose.pl, opracował L. Korolkiewicz 
  
  
PS. Powiedz o naszej stronie innym! 
 
 
      |  | 
  Wyszukiwarka
 lokalna
 na dole strony
 Także w Komunikaty
 
 Zapisz się na 
▼Biuletyn▼
 
 (Twoje dane sa całkowicie bezpieczne, upominek)za zapis -
 
 
 
 Twoja 
Super Ochrona Medyczna
 
 
        |